niedziela, 11 grudnia 2011

WESOŁYCH ŚWIĄT

A wczoraj bardzo szybko zrobiłam kartkę świąteczną. Najpierw zrobiłam błyskawicznie muffinki, a później wzięłam się za kartkę. W ciągu godziny mieliśmy i muffinki i kartkę świąteczną. Mój chłopak jest nią zachwycony :)

MERRY CHRISTMAS

Kartkę świąteczną wykonałam z wykorzystaniem metody quilling, która myślałam, że jest bardzo trudna i żmudna, ale myliłam się. Wyjątkowo przyjemnie wykonywało się tą kartkę i nieskromnie powiem, że jestem zadowolona z efektu końcowego.

KWIATKI

Obraz namalowałam 17.11.2011 r. w dzień, w którym urodziła się moja przyszła Chrześnica.
Wykonany farbami akrylowymi.

KWIAT

Farby akrylowe.

NAGIETEK

Jeden z najnowszych moich malowideł. Wykonałam farbami akrylowymi.

PINK BIRTHDAY CARD

Nie miałam pod ręką kartki na urodziny dla koleżanki, ale czy to jakiś problem?
Zupełnie, przecież wkręcam się powoli w cardmaking, więc problem rozwiązałam bardzo szybko i stworzyłam różową karteczkę urodzinową.
Jeszcze nie wiem czy kartka się podoba, ale myślę, że jak dotrze do solenizantki to na pewno odpowie na to pytanie.

KARTKA CHOINKA

Kolejna próba wykonania kartki świątecznej.

WINOGRONA

Pewnego ładnego dnia siedząc w parku w pobliżu mojego domu stworzyłam sobie takie winogronka.
Pogoda była przepiękna, jak na Londyn bardzo ładna, w parku było wiele ludzi, a ja pod drzewkiem siedziałam i tworzyłam po cichutku. Jednak mimo mojego niepozornego i cichego zachowania, nie rzucając się w oczy, zostałam zauważona, przez malutkiego szczeniaczka, który nie omieszkał przebiec po płótnie skacząc na mnie i liżąc mnie po twarzy :) Właściciel się przestraszył i przepraszał za zniszczenia hehehe, ale wszystko zostało uratowane, a ja na spodniach i na bluzce miałam odciski małych łapek.
 

ZAWIESZKI NA PREZENTY

BOMBECZKI ŚWIĄTECZNE

Moja pierwsza wykonana kartka świąteczna. Bardzo mnie zainteresowała sfera cardmaking i postanowiłam spróbować swoich sił :P


SŁOŃCE

Słońce wykonałam znów pastelami olejnym i jak na razie to mój ostatni wykonany tym sposobem malunek :P 
Jakoś nie bardzo pałam entuzjazmem do tych pasteli, ale chyba wypróbuję je na zwykłej kartce papieru.

TĘCZOWY WYBUCH

W przypływie pozytywnych emocji, na maziałam otóż to właśnie :)
Po raz kolejny wykorzystałam farby olejne, które szczególnie sprawnie się rozprowadzam.
Była to moja pierwsza próba z farbami olejnym i płótnem, a raczej płócienkiem.

BĄBELKI

Tym razem wykorzystałam farby olejne. Chciałam pokombinować z łączeniem kolorów. W rezultacie obraz ciekawie wygląda w ultrafiolecie :P
W sumie to takie moje dziwactwo i przelanie emocji na płótno.

KWIAT LOTOSU

Lubie czasem usiąść z płótnem i coś stworzyć. Raz wychodzi mi to lepiej lub gorzej, ale bardzo odpręża takie zajęcie. Efekt końcowy nie zawsze mi się podoba, jednakże początki zawsze są trudne.
Tę pracę wykonałam pastelami olejnymi, nie są to moje ulubione atrybuty malarskie, ale chciałam spróbować.
Dość mozolnie mi to szło, miałam ochotę już przestać, ale nigdy nie zostawiam nic niedokończonego.
Z pastelami kredowymi (suchymi) było by zdecydowanie łatwiej, ładnie się rozprowadzają i można wykonać wiele różnych efektów malarskich. Ale olejnymi jakoś też sobie poradziłam, myślę, że lepiej byłoby wykonywać rysunki tymi pastelami na papierze, niż na płótnie. To był jedna z pierwszych moich prób namalowania obrazu.