sobota, 28 stycznia 2012
URODZINOWA KARTKA
Ta kartka zrobiona specjalnie dla mojej Mamusi, bo ma jutro urodzinki :D Kartka już dotarła i się podobała :) Także cóż jeszcze można napisać, tylko tyle STO LAT MAMUŚ !!!! :D
IMIENINOWA KARTKA
Tą kartkę imieninową zrobiłam dla mojej 2 miesięcznej Chrześniaczki :) Za parę lat przekonam się czy się podobała kartka :D
URODZINOWA KARTKA
Ta kartka została zrobiona dla koleżanki Madzi, która wymienia się ze mną pocztówkami już ponad rok a urodziny ma 2 lutego :)
niedziela, 11 grudnia 2011
WESOŁYCH ŚWIĄT
A wczoraj bardzo szybko zrobiłam kartkę świąteczną. Najpierw zrobiłam błyskawicznie muffinki, a później wzięłam się za kartkę. W ciągu godziny mieliśmy i muffinki i kartkę świąteczną. Mój chłopak jest nią zachwycony :)
MERRY CHRISTMAS
Kartkę świąteczną wykonałam z wykorzystaniem metody quilling, która myślałam, że jest bardzo trudna i żmudna, ale myliłam się. Wyjątkowo przyjemnie wykonywało się tą kartkę i nieskromnie powiem, że jestem zadowolona z efektu końcowego.
KWIATKI
Obraz namalowałam 17.11.2011 r. w dzień, w którym urodziła się moja przyszła Chrześnica.
Wykonany farbami akrylowymi.
Wykonany farbami akrylowymi.
PINK BIRTHDAY CARD
Nie miałam pod ręką kartki na urodziny dla koleżanki, ale czy to jakiś problem?
Zupełnie, przecież wkręcam się powoli w cardmaking, więc problem rozwiązałam bardzo szybko i stworzyłam różową karteczkę urodzinową.
Jeszcze nie wiem czy kartka się podoba, ale myślę, że jak dotrze do solenizantki to na pewno odpowie na to pytanie.
Zupełnie, przecież wkręcam się powoli w cardmaking, więc problem rozwiązałam bardzo szybko i stworzyłam różową karteczkę urodzinową.
Jeszcze nie wiem czy kartka się podoba, ale myślę, że jak dotrze do solenizantki to na pewno odpowie na to pytanie.
WINOGRONA
Pewnego ładnego dnia siedząc w parku w pobliżu mojego domu stworzyłam sobie takie winogronka.
Pogoda była przepiękna, jak na Londyn bardzo ładna, w parku było wiele ludzi, a ja pod drzewkiem siedziałam i tworzyłam po cichutku. Jednak mimo mojego niepozornego i cichego zachowania, nie rzucając się w oczy, zostałam zauważona, przez malutkiego szczeniaczka, który nie omieszkał przebiec po płótnie skacząc na mnie i liżąc mnie po twarzy :) Właściciel się przestraszył i przepraszał za zniszczenia hehehe, ale wszystko zostało uratowane, a ja na spodniach i na bluzce miałam odciski małych łapek.
Pogoda była przepiękna, jak na Londyn bardzo ładna, w parku było wiele ludzi, a ja pod drzewkiem siedziałam i tworzyłam po cichutku. Jednak mimo mojego niepozornego i cichego zachowania, nie rzucając się w oczy, zostałam zauważona, przez malutkiego szczeniaczka, który nie omieszkał przebiec po płótnie skacząc na mnie i liżąc mnie po twarzy :) Właściciel się przestraszył i przepraszał za zniszczenia hehehe, ale wszystko zostało uratowane, a ja na spodniach i na bluzce miałam odciski małych łapek.
Subskrybuj:
Posty (Atom)